DACIA LOGAN

Piotrres

Cześć,
swego czasu pisałem, że gdyby Logana sprzedawano pod szyldem Nissana
to miałby dużo lepszą prasę...i sprzedaż.
Zauważmy że w Ameryce Łacińskiej Renault Talia/Symbol jest znany jako.... Nissan Platina Shocked

e voila !!! miałem nosa Very Happy

Poniższy tekst przytaczam za francuskie.pl:

Nissan Logan?
Plotkarski świat motoryzacyjny obiegła ciekawa informacja. Spekuluje się, że na meksykańskim rynku doskonale znany w Europie (i nie tylko) Logan będzie sprzedawany z logo... Nissana!

Dacia Logan okazała się wielkim przebojem na kilkudziesięciu rynkach – nawet na tych, gdzie początkowo koncern Renault nie zamierzał jej w ogóle oferować (czyli np. w krajach Europy Zachodniej).

Niedawno Logana zaczęto produkować w Indiach. Tam z kolei sprzedawany jest z rombem przynależnym marce Renault. Teraz auto ma trafić na rynek meksykański, gdzie otrzyma logo Nissana. Dlaczego?

Okazuje się otóż, że w Meksyku bardzo silną pozycję ma Nissan, którego łączy z Renault alians produkcyjny i finansowy. Warto więc odciąć kupony od już zdobytej pozycji i zaoferować Logana z logo dobrze kojarzącej się i powszechnie znanej firmy.

Logany oferowane w Meksyku mają pochodzić z brazylijskiego zakładu koncernu, którego wydajność roczną szacuje się na 100 tys. samochodów. Oczywiście w Brazylii Logan również będzie oferowany – od lipca br. Auto trafi również na rynek argentyński i to już w przyszłym miesiącu. W obu południowoamerykańskich krajach Logan będzie oferowany – jak i we wspominanych wcześniej Indiach – pod marką Renault.

KG

ZeneC

Ekspansja tej marki odbywa się szybciej niż zmiana mentalności i nastawień wielu dziennikarzy, nie tylko polskich. Powoli Logan pod skrzydłami Renaulta staje się marką globalną. O produkcji w Ameryce Południowej krótką wzmiankę podał także wzcorajszy "Dziennik". Stratedzy konkurencyjnych marek z odpowiednich klas mają nad czym myśleć...

Piotrres

myślę ZenCu, że raczej nie marka (Renault? Dacia? Nisssan? ...?), a raczej projekt Logan, Czyli po prostu pomysł na prawdziego "Volks-Wagena".
I tylko przyklasnąć, bo producenci samochodów dzieki Renaut/Dacii/Nissanowi Logan zaczynają dostrzegać, że auto to nie tylko zabawka dla dużych chłopców, z dużą ilością przycisków na kierownicy (nb moja córcia taką kieronicę miała tylko z niej wyrosła)
Oczywiscie jak wiadomo różne są grupy docelowe, od Dużych Chłopców (1) i Mentalnych Blondynek (2) począwszy, dla których istotna jest odpowiednia liczba bajerów, podbudowa prestiżu lub kolor samochodu (różowy? ), na ludziach do bólu racjonalnych dla których samochód to przedw wszystkim środek transportu (uczynek miłośierny: nie narażaj na straty komunikacji publicznej Wink

) a nie fetysz. Ale jak ma jeszce charakter...to też dobrze Wink

Black Eryk

No nieźle

, możemy się tylko Cieszyć Very Happy

Piotrres

Cytuję za [link widoczny dla zalogowanych] na podstawie tekstu "Renault kontynuuje pobój rynków miedzynarodowych"

(...)Sprzedaż marki Renault na świecie zmniejszyła się o 7,2%, podczas gdy marka Renault Samsung Motors odnotowała spadek o 4,5%, natomiast sprzedaż Dacii wzrosła o 13,0%.(...)

Black Eryk

Zgadzam się jeżeli chodzi o porównanie sprzedaży w stosunku do marca 2006 i marca 2007 ale patrząc na 2005 a 2006 rok to jest wzrost aż o 19,5% dla marki Dacia Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Kratylos

mnie najbardzej zaskoczyly zamowienia na logana w iranie 85.000 w przeciagu tygodnia...

omar

Też słyszałem o tym Iranie - szok - warto też zaznaczyć, że każda z zamawiających osób (85 tys.) wpłaciła gotówka sporą część wartości przyszłego auta nie wiedząc dokładnie kiedy je otrzyma Smile

KOT

Logan ma tam służyc jako pojazd bojowy Laughing

To armia irańska wykupuje te auta, przez przyszłych zamachowców samobójców.
Niedrogie auto a ile materiałów wybuchowych się zmieści.
I obym się mylił.

Black Eryk

W starej ciężarówce zmieści się więcej a przy okazji jest tańsza.

KOT

Stare ciężarówki to już przeżytek.
Nowe auto nie jest podejrzane.

Piotrres

Daishia Lowghan SAV (Special Assault Vehicle ) Very Happy

??????
ulubiony pojazd Strażników Rewolucji ? Very Happy

Chyba nie piszecie tego poważnie ?!

KOT

A czemu nie taka możliwość istnieje

ZeneC

Ta informacja o irańskich zamówieniach i znacznych przedpłatach szanownych obywateli przypomina mi casus malucha w epoce gierkowskiej. Jeszce jeden dowód na to, że historia kołem się toczy?

tasba

Witam

Ja się wcale nie dziwię, że ten samochód chwycił na rynkach mniej wymagających. Zawcześnie mówić o jego sukcesie, ale mi się ten samochód coraz bardziej zaczyna kojarzyć z cytryną 2CV (taką jak pomykała zakonnica z Louisem de Funes) lub idąc dalej z garbusem volkswagena który był do nie dawna produkowany w Brazylii(!).

Jestem zaskoczony tym, że Europa Zachodnia zainteresowała się Loganem - no ale prawda jest taka, że 8 tyś euro za samochodzik na zakupy to naprawdę nie wiele, zważywszy na to że nawet najpodlejsze polo czy astra to wydatek rzędu 12 tyś euro. Słyszałem plotkę, że na rynku francuzkim sprzedaż się wymknęła spod kontroli i wprowadzono ograniczenia w dystrybucji logana.

W innym źródle wyczytałem, że sukcesem logana był zaskoczony VW i Toyota. Planują wprowadzić na rynek właśnie taki niskobudżetowy samochód.

Jeden z Kolegów powyżej napisał, że wreszcie ktoś przejrzał na oczy i doszedł do wniosku, że dodawanie kolejnego elektronicznego udogodnienia lub usprawnienia nie przysporzy więcej klientów koncernowi. Dlaczego? Bo obecnie chyba nawet koncerny zaczynają dostawać zadyszki i nie nadążaja w liftingach i opracowaniach nowych modeli. Konkurencja jest coraz większa, skośnocy producenci też nie zasypiają gruszek w popiele. Zagrożenie zacznie też nieść szybki rozwój i ekspansja Chińczyków przy znacznie niższych kosztach produkcji niż w Europie.
Tak duże tempo projektowania nowych samochodów odbija się później na klientach. Owszem - od fazy pomysłu do wdrożenia produkcji mija sporo mniej czasu, ale z drugiej strony po jakimś czasie klient dowiaduje się, że jego samochód musi być pilnie poddany modyfikacji, bo nagle może wysiąść układ hamulcowy lub nawet samochód może się spalić! W sumie to są ekstremalne wypadki, ale jednak podobnych kwiatków pojawia się coraz więcej i to w różnych koncernach.

W naszym kraju jest o tyle dziwnie, że znacząca część społeczeństwa zarabia conajmniej 4 razy mniej niż ich odpowiednicy za zachodnią granicą. I tak nie jest chyba tak źle. Bo na przykład w Bułagrii średnia płaca sięga 200 euro! Trochę wiecej zarabiają Rumuni.

W takich krajach zakup nowego samochodu klasy C lub chcoćby B to inwestycja na pół życia. Zresztą w Polsce też...

Wydaje mi się, że klienci znudzili się już samochodami, które oferują nazbyt wiele w stosunku do ich oczekiwań. Owszem, są i będą tacy dla których istotny będzie nawet wygląd manetki do kierunkowskazu i to jest naturalny i zdrowy odruch rynku. Ale są też i tacy, którzy mają to w nosie. Każdy dodatkowy bajer na konsoli to kolejne setki euro więcej na fakturze. A przecież samochodem chce się jeździć 5-6 lat a później się go po prostu pozbyć... I to jest właśnie MM - Motoryzacyjny Matrix Smile

Pzdr
Mirek