 |
DACIA LOGAN
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mojo
Bywalec
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Śro 19:51, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| KotSylwester napisał: |
Co do Twojego Forda... to bardzo nieładnie tak zwlekać z naprawami.
wahacze 2x80zł + wymiana 2x40zł, amortyzatory 4x75zł(jakieś tanie) +wymiana 4x60zł, układ wydechowy bez kata, to jakieś 400zł z montażem (polmoostrów lub asmet), aku 150zł (Norauto), opony 185/60R13 Barum 4x140zł + wymiana 60zł kpl. = 1950zł z robotą + rozrząd  ile? 200? Daje nam 2200zł
Swiece 4x8zł, kolcki+tarcze przód - kpl.150zł...
Mi wychodzi mniej niż 3 tys zł Ale.... |
To jest liczenie życzeniowe.
Tak się składa, że serwisuje 3 Lubliny do których częsci są względnie tanie i warsztaty raczej również.
Robota typu zawieszenie przód + wymiana klocków i okładzin w bębnach to ca 3 tys. Jak raz doszedł jeszcze wał bo padły krzyżaki to wyszło 4 tys.
Te auta mają od 5 do 10 lat ale je trzymam bo jeżdzą nimi kierowcy a miałem już takich co jeździli bez oleju więc jak zarżną starego grata to przeboleje a jak Transita za 100 tys to już gorzej.
Szukanie tanich i dobrych warsztatów oraz zamienników to niestety koszt czasowy a i tak do końca się nie wie na jaki warsztat lub zamiennik się trafi. Jak ktoś nie ma doświadczenia to testuje sam na sobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mojo
Bywalec
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: Śro 20:02, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| MartinPŃ napisał: | | ...strasznie jak w starym samochodzie sprawa jakiś pierdoł, drobnych napraw ciągnęła się za mną tygodniami, potem na samą myśl o samochodzie i jeździe nim dostawałem gęsiej skórki, i zastanawiałem się co tym razem się zepsuje... |
Dokładnie.
Nie sęk w tym że się sypnie całe auto tylko że biega się za pierdołami bo albo się jakiś przewodzik przetarł albo coś zaśniedziało albo jeszcze coś innego. Do tego producent zakłada że wymieniasz elementy modułowo więc trzeba szukać jakiś uszczeleczek zamienników bo ich nie ma jako część zamienna w katalogu.
W Zafirze wymieniałem ostatnio kocki. Kupiłem jakieś z zaznaczeniem że mają być nie najgorsze i pojechałem do warsztatu. Wymienili i jest ok ale okazało się że one nie są przystosowane do czujników zużycia i teraz komputer pokazuje mi że padły hamulce:))) W sumie to na to leje a szkoda mi czasu żeby to poprawiać ale ani sprzedawca ani mechanik nie wpadli na to żeby mi na to zwrócić uwagę przed zakupem. Ot i banał życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
MartinPŃ
Stały bywalec
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 20:44, 12 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| mojo napisał: | | (...)Nie sęk w tym że się sypnie całe auto tylko że biega się za pierdołami bo albo się jakiś przewodzik przetarł albo coś zaśniedziało albo jeszcze coś innego. Do tego producent zakłada że wymieniasz elementy modułowo więc trzeba szukać jakiś uszczeleczek zamienników bo ich nie ma jako część zamienna w katalogu.(...) |
Niby raz drugi trzeci pojedziesz i Cię to kosztuje od 100-200zł, takie jednostkowe wypady do mechanika to może niezbyt wielki uszczerbek dla budżetu ale jak to wszystko razem policzyć + czas na to stracony + nerwy, to wychodzi kosmos. A jak przyjdzie badanie techniczne i zabiorą Ci dowodzik za jakieś badziewiate usterki, że potem biegasz na szybko żeby ponaprawiać i płacisz i płacisz... Jak wszystko posumujesz to nie wiesz czy sprzedać to auto bo pomału wciąga pieniądze jak odkurzacz, czy dalej trzymać bo już tyle zainwestowałeś w nie że jak sprzedaż to i tak nie odzyskasz całej włożonej w nie sumy... ehh szkoda gadać, kto się przesiadł z używanego na nowe auto wie o czym bredze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Czw 8:36, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| MartinPŃ napisał: | | mojo napisał: | | (...)Nie sęk w tym że się sypnie całe auto tylko że biega się za pierdołami bo albo się jakiś przewodzik przetarł albo coś zaśniedziało albo jeszcze coś innego. Do tego producent zakłada że wymieniasz elementy modułowo więc trzeba szukać jakiś uszczeleczek zamienników bo ich nie ma jako część zamienna w katalogu.(...) |
Niby raz drugi trzeci pojedziesz i Cię to kosztuje od 100-200zł, takie jednostkowe wypady do mechanika to może niezbyt wielki uszczerbek dla budżetu ale jak to wszystko razem policzyć + czas na to stracony + nerwy, to wychodzi kosmos. A jak przyjdzie badanie techniczne i zabiorą Ci dowodzik za jakieś badziewiate usterki, że potem biegasz na szybko żeby ponaprawiać i płacisz i płacisz... Jak wszystko posumujesz to nie wiesz czy sprzedać to auto bo pomału wciąga pieniądze jak odkurzacz, czy dalej trzymać bo już tyle zainwestowałeś w nie że jak sprzedaż to i tak nie odzyskasz całej włożonej w nie sumy... ehh szkoda gadać, kto się przesiadł z używanego na nowe auto wie o czym bredze |
Masz racje MartinPŃ - teraz wiem że żyje i wiem że dotre bezusterkowo do pracy, a nawet gdyby coś sie zaczęło dziać to po drodze do pracy mam dilera. Nowe auto daje większy komfort psychiczny - czego nie mógłbym powiedzieć nawet gdybym miał jakąś 3-latnią limuzynę z zagranicy w super stanie. Wtedy dopiero zacząłbym się martwić że jak coś siądzie to mnie nie będzie stać na naprawę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kratylos
Młodszy administrator
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 506
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodz
|
| Wysłany: Czw 9:02, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
koszt nowego auta xx.xxx komfort psychiczny bezcenne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
| Wysłany: Czw 9:20, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="MartinPŃ]... Jak wszystko posumujesz to nie wiesz czy sprzedać to auto bo pomału wciąga pieniądze jak odkurzacz, czy dalej trzymać bo już tyle zainwestowałeś w nie że jak sprzedaż to i tak nie odzyskasz całej włożonej w nie sumy... ehh szkoda gadać, kto się przesiadł z używanego na nowe auto wie o czym bredze [/quote]
Znam właścicieli "wszystko-czego-to-nie-majacych" >>używek<<" w których coraz więcej bajerów przestaje działać, bo właścicieli poprostu nie stać na naprawę...
No, Ale u nas stważanie pozorów to podstawa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Czw 10:33, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wymiana jakiegoś tam czujniczka odpowiadającego za świecenie się kontrolki oleju i przegląd czteroletniego AUDI A4 - to koszt 2700zł. Ta cena mówi sama za siebie ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
MartinPŃ
Stały bywalec
Dołączył: 07 Lip 2007
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 15:44, 13 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
| Black Eryk napisał: | | Wymiana jakiegoś tam czujniczka odpowiadającego za świecenie się kontrolki oleju i przegląd czteroletniego AUDI A4 - to koszt 2700zł. Ta cena mówi sama za siebie .... |
Aż się boję myśleć ile kosztuje wymiana rozrządu albo układu hamulcowego "po poprzednim właścicielu".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
