|
DACIA LOGAN Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekp
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:39, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wszystko da sie obejrzec przed zakupem. Szczegolnie jesli sie kupuje samochod w ciagu tygodnia. Chyba tyle poswiecilem na wybor i zakup.
Jezdzi i to jest dobre. Ale to nie jest cud techniki - ale za to tani. No i dobrze. Ja uzywam samochodu jak inni golarki (mam brode wiec nie uzywam ale inni tak). Czyli jesli dziala to znakomicie. Na razie dziala.
Zalamalem sie dzis. Dali mi tablice rejestracyjne i nalepke na szybe. Tyle ze na tablicy mam koncowke 88 a na nalepce 89. Oczywiscie ze tego nie zauwazylem. Ja nie wiem nigdy jaki mam numer rejestracyjny wiec jak mialbym to zauwazyc. Wiec w poniedzialek znow wizyta w urzedzie. W morde. Maja komputery. Trwa ta rejestracja pare godzin do kupy. Najpierw zlozyc papiery. Potem wpadli na pomysl ze Rumunia jest poza Unia. Ale sprzedawca byl przygotwany na to i dal mi pismo z wyjasnienim dlaczego taka a nie inna akcyza. Oczywiscie nie dalem na poczatku bo urzedol musi sie do czegos dowalic i jesli mam argument zakamuflowany to z niego powietrze schodzi. Wiec wzial - za 3 godziny mialem odebrac papiery. Dostalem dowod tymczasowy ( ale to rozumiem bo to dodatkowa oplata a oni udaja ze cos sprawdzaja - takie jest prawo dzungli niech im tam). No i oczywiscie przy takiej trosce o poprawnosc wszystkiego dali mi rozne numery na tablicy i na nalepce.
Porazka z tymi urzedolami.
MarekP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
radioactiveman
Bywalec
Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:51, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
marekp napisał: |
Jezdzi i to jest dobre. Ale to nie jest cud techniki - ale za to tani. No i dobrze. Ja uzywam samochodu jak inni golarki (mam brode wiec nie uzywam ale inni tak). Czyli jesli dziala to znakomicie. Na razie dziala.
|
pomalu sie rozumiemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekp
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 23:41, 16 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
[...]
nie reklamuj swojch postow w jednym watku a sam post w drugim jak ktos chce to znajdze twoje smieszne wypociny tam gdzie sa....
MarekP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marekp
Bywalec
Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:39, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Nie napisalem tego postu wyzej. Nie obrazam nigdy nikogo. Wiec nie uzylbym sformulowania - smieszne wypociny. To tak w kwestii formalnej.
Przejechalem swoim Loganem do Bordeaux i z powrotem. Okolo 5000km w obie strony. Mozna jechac tak zeby zuzywal 5l/100km na autostradach. Ale mozna sie wtedy urwac - bardzo wolno. Nie moze byc wiecej jak 120-125km/h. Przy 130 i wiecej ( w Niemczech wolno - to tak gwoli przypomnienia) bedzie ok. 5.3-5.5. We Francji z nieznanym dla mnie powodow jada tak jak przepisy nakazuja czyli jesli jest 130 to nikt nie jedzie szybciej. Ja nieco szybciej bo z GPS-em a predkosciomierz pokazuje ok 8km/h wiecej niz naprawde. Jesli pada deszcz to jada 110. Nie bylem we Francji juz 10 lat i bardzo to sie zmienilo. Trzymaja sie przepisow pazurami i zebami. Przejechalem bez awarii - ogolnie od 10 lipca (czy cos kolo tego - wtedy kupilem Logana) do teraz nic sie nie zepsulo. To dobrze. Dywaniki mnie wk......ja bo mi sie pod pedal gazu ciagle wciska. Bede musial jakies rzepy przykleic albo co. W czasie tej dosc dlugiej podrozy spotkalem jednego Logana we Francji. Za to przy tej spokojnej jezdzie nie widzialem wypadkow na autostradach. Acha. Maksymalna szybkosc to wedlug predkosciomierza 175km/h czyli naprade 167-168km/h. To jest przy 4100 obr/min. Ale pali wtedy 8.5l/100km.
Nie wiem czy mozna tak dlugo jechac - moze diabli silnik wezma. Diesle nie lubia duzych obrotow. Daje sie jechac. Klimatyzacja dziala ale jesli pada deszcz to jest klopot. Szyby paruja. Wlaczam klimatyzacje - paruja z zewnatrz!!! Pomaga otwarcie okna (uchylenie) i wylaczenie klimatyzacji.
Opony mam do niczego. Te g.... Kormorany made in Romania. Jesli nieco mocniej zahamuje - piszcza jak oszalale. Ale to sie zmieni. Dam zimowe a na wiosne pomysle o innych. Dosc wygodny na dlugich trasach. I do bagaznika spakowalem wszystkie graty (dubeltowka plus duzy karabin Gibbs oraz wszystkie szpeje potrzebne do strzelania). Na Mistrzostwach wypadlem tak sobie bo w Atlantyku przed zawodami zgubilem okulary a w Bordeaux zrobiliby ale za 3 dni. Mimo ze obszedlem cale miasto (no centrum scislej) i znam francuski. Nie i juz. Wiec pol inwalida strzelalem bez okularow. Potem do prowadzenia auta kupilem przeciwsloneczne bo w nocy widzialam wszystko poczwornie. Samochod fajny i chyba moze nim jechac na dlugie trasy wiecej niz sam kierowca.
No i to tyle zeby pocieszyc posiadaczy Logana. Nie jest zly jak na razie. Nie wiem co zrobic by nalezalo gdyby sie rozkraczyl we Francji. Bo rozwiazanie ze zaplace za naprawe i bede dochodzil zwrotu w Polsce jest takie sobie. Calkiem kiepskie. A moja gwarancja wyglada ze jest to gwarancja sprzedawcy tylko. Ale moze Renalt by to honorowal. Nie bylo powodu zeby to sprawdzac. No i dobrze.
MarekP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek
Nowicjusz
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 22:14, 04 Wrz 2006 Temat postu: od przemka |
|
|
MarkuP nie potrzebnie katujesz silnik na dzień dobry. To źle wróży na ta jednostke pierwsze 10 tyś km powinno przejechac sie spokojnie i nie starać załaczać sie turbiny 2,5 tyś obr. w tym przypadku. To nie silnik do ścigania co do oszczedności przy spalaniu to nie powinien przekraczać 7L przy V-max przy ułożonym silniku. Z doświadczenia powiem tak koleżanka z banku ma Tahlie z takim samy silnikiem, obecnie ma prawie 400tyś km. I dalej się kręci pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
alekpoz
Bywalec
Dołączył: 19 Lip 2006
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 12:54, 06 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Trochę wracając do tematu chciałem odnieść się do danych o ilości sprzedanych Loganów. Otóż kupując samochód znalazłem w salonie folder pod tytułem Logan - logiczny wybór dla firm. Jest w nim także informacja - pozwolę sobie zacytować "po polskich drogaj jeździ już ponad 3000 Loganów" Data wydania tego folderu to kwiecień 2006, więc dane te zgadzają się z tym co napisał marekp we wstępie tego tematu. Jest też informacja - co ciekawe - że Logana wybrały jako samochód korporacje taxi m.in. z Warszawy (RED TAXI) i Śląska (96-26). Ja mieszkając w Poznaniu widziałem dwie taksówki tej marki, obydwie zresztą "na gazie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|