|
DACIA LOGAN Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KotSylwester
Bywalec
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Józefów/Warszawa
|
Wysłany: Śro 10:05, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fuzzy, czyli z przypadku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 11:28, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
KotSylwester napisał: | Wszystko ok, ale czemu piszemy o nowych Loganach, piszmy o 3 letnich... Piszecie panowie Logan dobry bo nowy.. ale co z nim zrobić po 3 latach od kupna...
|
Drogi Kocie Sylwestrze !
1. Jeżdżę swoją "Dracula" od lutego 2005 (za pół roku będzie mieć właśnie 3 lata). Autko zaliczyło dwie i pół zimy i nic poważnego się z nim nie dzieje. Dodam, że nie była to jazda do kościółka i hipermarketu na przeciwko (mam tam 500 m ), lecz również po drogach "99-tej kolejności odśnieżania", w górach, -32 za oknem (zima 2005/06), -jako jedno znielicznych aut wykopuje się zparkingu. I w takich właśnie warunkach ujawniają się zresztą pozytywy tego vehiculu.
BTW: Rok temu jadąc z Mucznego na Smolnik miałem taki przypadek:
Przede mną zielone BMW jedzie ok. 60 km/h ogranczenie do 40....
ja za nim. Zakręt, za zakrętem garb,... za garbem beemka dobija spodem do nawierzchni (?) i zatrzymuje się. Z tyłu (kurz huk) wyglądało groźnie. Dracula bierze przeszkodę godnie.
Na szczęście dla kierowcy i pasażerów beemki skończyło się na strachu.... nie wiem jaki długofalowy wpływ miało to dla dla der Auto... poza widocznymi odrapaniami, i tłumikiem....Cóż polskie drogi.
2. Cechą charakterystyczną tego forum nie jest fetyszyzacja pojazdu (wszak to tylko zbiór części metalowych, plastikowych i gumowych) tak charakterystyczna dla niektórych forów, gdzie czasem spotyka się mentalność sekciarską. Każda krytyczna jest błee, co świadczy opewnej niedojrzałości emocjonalnej (co zdarza się i pastuszkom i profesorom, że o politykach tu nie wspomnę). Oczywiście krytykę, czy też uwagi krytyczne należy odróżnić od zwykłego chamstwa, zawiści czy złośliwości... Tych ostatnich pozycji tu nie uświadczysz.Raczej..
3. Jest rzeczą znamienną, że samochód nadal w Polsce wywołuje emocje podobne do żony czy dziecka: bo moje jest najpiękniejsze, najmądrzejsze etc. etc...I spróbuj coś tu powiedzeć, nie tak... A może jest tak:
Koni prawie u nas nie ma wiec miłość Sarmaty została przelana na Konie Mechaniczne (nb. w mojej okolicy za II RP był 10 Pułk Strzelców Konnych -całkowicie zmotoryzowany )
4. A propos emocji, niech ktoś mi łaskawie wyjaśni dlaczego to właśnie
Dacia wzbudza takie emocjonalne reakcje u nie-właścicieli a nie np.
Skoda, Fiat, Chevrolet, Daewoo itp. niezbyt poważanie marki
Przekażmy sobie znak pokoju
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Piotrres dnia Śro 11:43, 29 Sie 2007, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
El Logano
Loganowy maniak
Dołączył: 22 Mar 2007
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Śro 11:32, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja powiem tak:
Za 35000zł można mieć nowego Logana, który przoduje pod względem usterkowości wśród aut nowych (przed Toyotą Corollą -dane z 2006 roku), lub BMW z 1997 roku, które wg statystyk decra/adac/l'automobile sypie się wiele częściej niż niejeden 10-latek w porównywalnej (mercedes,mazda) lub niższej cenie (toyota starlet). Wiadomo też, że auta 7-letnie sypią się więcej od nowych, więc nim Logan usterkowością dorówna BMW oba będą już przerobione na wózki do supermarketów.
Wartość auta jest odzwierciedleniem jego stanu. BMW 3 z 1994 roku za 25 000zł reprezentuje gorszy stan od nowego Logana za 29 000zł.
BMW po 200 000km będzie miało 4 razy wymieniane wahacze, Logan raz przejdzie remont sworzni, uszczelniaczy przegubów i łożysk. Wiem, bo to zawieszenie sprawdzone w innych starszych modelach renault. Np zawieszeni reanult clio II wytrzymuje ok 100 000km bez żadnych wkładów finansowych czego nie można powiedzieć o BMW.
Auta BMW podobają mi się z wyglądu, mają dynamiczne, dające mnóstwo frajdy silniki - to wszystko, co mi się w nich podoba. Są ciaśniejsze od klasowych rywali, i są od nich mniej trwałe - to fakty, dlatego jeśli w przyszłości kupię sobie BMW to tylko nowe.
Ostatnio czytałem dużo wypowiedzi doświadczonego rzeczoznawcy samochodowego z 45 letnim stażem w motoryzacji. Okazuje się, że jeśli wydamy 2500zł na np Ładę 1990 roku i drugie tyle w nią włożymy, to będzie ona przysparzała dużo mniej problemów od 10-letniego auta zachodniego z mnóstwem usterkowej, wiekowej elektroniki i elektryki. Powyżej 7 lat im mniej elektroniki, tym lepiej.
Faktem jest, że jest wielu użytkowników BMW, którzy są całkiem w porządku. Niestety jest też sporo wielbicieli tej marki, którzy nie grzeszą ani inteligencją, ani kulturą.
Oldtimery zostawmy w spokoju - są to auta kolekcjonerskie, które więcej stoją niż jeżdżą - służą do innych celów niż auta używane na codzień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konfucjusz
Nowicjusz
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 11:53, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
cytat:
Cytat: | oki a teraz powaznie. widzialem rozne poruszane tematy. na temat ekonomii, bezpieczenstwa, spalania itd.
Sam mam uzywana beemke (jaka widac w podpisie) i mam w zwiazku z tym do wlasciciela Dacii kilka pytan, zwiazanych z typowymi problemami bmw:
1. spalanie: jakie masz spalanie przy sredniej predkosci na autostradzie 245km/h?
2. ekonomia: czy tez masz problem z kupieniem 21calowych opon w PL?i ew. czy znasz wuylkanizacje gdzie takie gumki zaloza?
3. ergonomia: mam 4 strefowa automatyczna klimatyzacje u siebie, troche skomplikowane w uzyciu, jak to rozwiazali u was?
4. elektryka: podczas burzy gdy auto stalo w garazu i poj\wily sie silne wyladowania elektr. padla mi cala elektryka w samochodzie. czy tez masz taki problem ze swiatlowodami?
5. elektronika: drazni mnie troche to ze mam u siebie w beem telewizor i nawigacje z mapa PL. calosc w panoramicznym ekranie lcd firmowo zamontowanym w aucie. jak mam mape nie moge ogladac filmow. i na odwrot
6. komunikacja: mam u siebie w aucie dwa zestawy GSM. zeby dzialaly musze zrobic kopie karty sim. strasznie utrudnia zycie.
7. osiagi: na 6 biegu zamykam 250km/h a na liczniku jest narysowane 260:( u ciebie tez oszukali na predkosci?
8. osiagi2: podczas wyprzedzania, jak wciskam noga w pedal gazu. odczuwam jakies dziwne szarpniecie, cos jakby redukcja biegu i potem bardzo nieprzyjemnie wciska mnie w fotel.
9. wygoda: apropo foteli, czy tez tak ciezko zadbac Ci o skorzana tapicerke w aucie i wyczyscic drewno? ja pozatym mam problem zeby ustawic sobie dogodne miejsce za kierownica, tyle tam elektronicznych silniczkow i guziczkow.
10. bezpieczenstwo: co mnie wkurza to swiatla, jak je wlacze sa takie jakies bialo-niebieskie i juz nie wiem czy to noc czy dzien
11. bezpieczenstwo2: mam u siebie 12 poduszek powietrznych i boje sie ze w razie wypadku jest wieksze prawdopodobienstwo ze ktoras nie zadziala
12. ergonomia2: czy też masz utrudniony dostęp do lodówki? ja mam tylko z tyłu i ciezko z przedniego fotela siegnac po napoj.
13. ogolnie: i chyba najgorszy problem, jak gdzies jade, albo stoje na swiatlach, na bulawarze czy pod klubem to za autem ciagle ogladaja sie dupeczki. inni uzytkownicy bmw tez maja taki problem. powiedz jak to zrobiliscie ze wy nie macie takiego problemu. to jest troche uciazliwe... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 11:58, 29 Sie 2007 Temat postu: Re: dyskusja na forum bmw o naszych autach... |
|
|
Kratylos napisał: | http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=2585&postdays=0&postorder=asc&start=0 |
Dyskusja? Jaka tam dykusja ! Zaleźli sobie koledzy "wroga" do obśmiewania. Wiadomo, to poprawia samopoczucie. I niech wyjdzie Im to na zdrowie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 12:07, 29 Sie 2007 Temat postu: Errata ;) |
|
|
El Logano napisał: | Ja powiem tak:
Za 35000zł można mieć nowego Logana, który przoduje pod względem usterkowości wśród aut nowych (przed Toyotą Corollą -dane z 2006 roku), lub BMW z 1997 roku, które wg statystyk decra/adac/l'automobile sypie |
Chyba bezusterkowości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fuzzy
Bywalec
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 12:07, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
KotSylwester napisał: | Fuzzy, czyli z przypadku? |
Nie tyle z przypadku, ile z kalkulacji - ponieważ często muszę dużo przewieźć, a żeden inny producent nie oferował mi tak dużego samochodu (MCV) w tej cenie, który nie kojarzy sie od razu ze składem budowlanym (kangoo, berlingo itp.).
Wiem - mogłem kupić powiedzmy 2 letnie doblo czy tego typu samochód - nie mówię - zastanawiałem sie nad tym, ale, jak już tu na tym forum gdzies napisałem - dla mnie nie jest istotne jakim samochodem podjadę do kienta, ważne jest, że musze być u niego o czasie. A tu niestety nikt mnie nie przekona, że używany samochód na pewno będzie na 100% sprawny - wiem że można takie trafić, ale dla mnie po prostu za duże ryzyko - brak samochodu przez kilka dni i kasa za naprawy. Tutaj przez pierwsze 100 tyś jedyne ryzyko to 100 zł/doba za ew. samochód zastępczy na czas naprawy gwarancyjnej.
A tak poza tym, to MCV zwyczajnie mi się podoba - naprawdę - ale wiem że to rzecz gustu i nie będę nikogo przekonywał, że jemu też musi
(niektóre modele BMW też mi się podobają, ale w moim przypadku tego typu samochód musiał by byż drugim w rodzinie, a w tej chwili po prostu mnie na to nie stać )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pablo78
Bywalec
Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: woj. Ślaskie
|
Wysłany: Śro 13:28, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masz rację Piotrres, chodziło mi tylko oto, że dla "kolegów" 15-letnie BMW jest odpowiedniejszym wyborem bo.., a dla nas nowa Daćka bo...Może się nieprecyzyjnie wyraziłem;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 14:12, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Konfucjusz"]cytat:
Cytat: | oki a teraz powaznie. widzialem rozne poruszane tematy. na temat ekonomii, bezpieczenstwa, spalania itd.
13. ogolnie: i chyba najgorszy problem, jak gdzies jade, albo stoje na swiatlach, na bulawarze czy pod klubem to za autem ciagle ogladaja sie dupeczki. inni uzytkownicy bmw tez maja taki problem. powiedz jak to zrobiliscie ze wy nie macie takiego problemu. to jest troche uciazliwe...[/quote] |
To ostatnie jest szczególnie nokautujące
Pożądnemu Casanovie wystarczy w tym celu 1.4 MPI Access, konniecznie czerwony . A cóż warte są rzeczone d****ki, które lecą na samochód.
謝謝偉大的大師 (chin. Dziękuję Wielki Mistrzu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KaS602
Gaduła
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:05, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Panowie!
Z przykroscia stwierdzam, ze rozstaje sie z tym forum. Koledzy z forum BMW mnie przekonali (po burzliwej, niekoniecznie merytorycznej dyskusji). Sprzedaje logana i wyruszam na poszykiwania mojego "e". Swiat meskiej, szybkiej, dynamicznej, niezawodnej, ekonomicznej, bezawaryjnej i pelnej "wspanialych" kobiet motoryzacji stoi przede mna otworem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KotSylwester
Bywalec
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Józefów/Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:13, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fuzzy, dzięki za odpowiedź. Zgadzam się z Tobą całkowicie. Jeżeli szukasz tylko auta do przewozu towaru i koniecznie z gwarancją to MCV wydaje się sensowny, chyba nawet jest dłuższy od berlingo itp.
Jednak co do 100% pewności że auto na gwarancji jest 100% pewne miałbym wątpliwości. Znajomy ma Megane 2005rok, kupioną w salonie... ciągle się psuje i ciągle jest w serwisie...
Raz piszesz że nie ważne czym jeździsz, ważne że z A do B. ale jednak berlingo nie pasuje ze względu na wygląd.... ale to też rozumiem.
Nie bardzo rozumiem jednak patrzenie w przyszłość z Loganem, większość z Was je ceni głównie za to że są nowe, bo nie chcecie używek kupować... Komu więc je potem sprzedacie...
Fuzzy, dodam jeszcze że BMW jest o wiele tańsze w eskploatacji niż się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Konfucjusz
Nowicjusz
Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:26, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="Piotrres"] Konfucjusz napisał: |
To ostatnie jest szczególnie nokautujące
Pożądnemu Casanovie wystarczy w tym celu 1.4 MPI Access, konniecznie czerwony . A cóż warte są rzeczone d****ki, które lecą na samochód.
謝謝偉大的大師 (chin. Dziękuję Wielki Mistrzu) |
z 13 pkt. odpowiedź na jeden. zabolało najbardziej co?
Co są warte? to nie wiem. ale wiem że to studnia bez dna i nigdy dość, a w końcu żyć trzeba
星夜鋼琴網論壇--下載中心鋼琴曲、鋼琴譜- 簡 - proszę bardzo
jam Ci jest tylko mędrcem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Piotrres
Stary wyga
Dołączył: 31 Paź 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Śro 15:37, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | z 13 pkt. odpowiedź na jeden. zabolało najbardziej co? |
Tylko troszkę inny sposób patrzenia na świat Dziwne, nieprawdaż ?
P.S. Tylko co robi to pianino (fortepian?) w gwiaździsta noc...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KotSylwester
Bywalec
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Józefów/Warszawa
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|