DACIA LOGAN

Piotrres · Wysłany: Pon 0:24, 05 Mar 2007 Temat postu: spotkanie z MCV

Cześć,

Dziesiaj w niedziele 4 III 2007 ok. 19:00 po raz pierwszy zobaczyłem "na żywca" MCV'kę !
Okoliczności jak z opowiadań E. A. Poe Twisted Evil

więc opiszę ku uciesze forumowiczów (jechałem do teśców po żonę i córcię, jak opowiedziałem to się wszyscy uśmiali, a mnie nazwali rumunofilem Very Happy

)

Stoję sam (parhdon, z daćką Laughing

) przed szlabanem przejeżdzie kolejowym w Rzeszowie na ul. Hanasiewicza (dzielnica magazynowa ciemno, palą sie nieliczne tęciówki Evil or Very Mad

, że oko wykol) z mokrego bruku unosi się mgiełka..... Nagle z tyłu pojawiają się znajomo wyglądające światła... Very Happy

, No tak druga Daćka.
A pociąg (do Jasła) jak nie jechał tak nie jedzie. Kierowca za mną poirytowany sytuacją zawrócił.... i wtedy zobaczyłem , że to srebrną MCV na śląskich numerach: KT*****. O'Holender, "na żywca" wygląda lepiej niż na zdjęciach !!!
Mógłbym dzisiaj chyba zagrać w tototka bo prawdopodbieństwo takiego spotkania jest b. małe

Pozdrawiam Loganowiczów,
Piotrek S.

LA 1.6 MPI, Torreador Rouge, L=17770 km

Black Eryk · Wysłany: Pon 8:15, 05 Mar 2007 Temat postu:

K... to pewnie Kraków, więc województwo małopolskie Wink

, na śląsku zaczynają się od S, tylko starsze rejestracje na śląsku zaczynaly się od K..., gdy nie było śląskiego tylko Katowickie.

KOT · Wysłany: Pon 12:57, 05 Mar 2007 Temat postu: Re: spotkanie z MCV

Black Eryk · Wysłany: Pon 13:00, 05 Mar 2007 Temat postu:

No to czekamy Smile

, mam nadzieje ze miales nim jazde probna bo musze przyznac ze tył jest troszeczke niestabilny w porownaniu do sedana. Przynajmniej tak mi sie wydawało jak go testowałem w lutym.

Piotrres · Wysłany: Pon 13:47, 05 Mar 2007 Temat postu:

Cześć,
Myślę Eryku, że masz rację. Ta moja "zjawa" musiała być rejestrowana w kraowie, i myślę, że mógłbyć to wózek pokazowy f-my "Zodiac" (lokalny dealer Renult/Dacia) A jako, że ten ostatni ma siedzibę w Ładnej k. Tarnowa (a to już Małopolska) to KT***** byłoby jak najbardziej na miejscu (Kraków Tarnów)
Tak czy inaczej z ciekawości wybiorę się wybrać pooglądać z bliska.
Na deser komentarz kol. Małżonki, po obejrzeniu zdjęć MCV'k:
" Całkiem, ładne ale jak dla mnie za długie: zaraz bym ten autobus poobijała na parkingu" Very Happy

Także " jeszcze się książę Wink

sedanem ponajeżdża Very Happy

"

Pozdrawiam Piotrek.
______________________________-
Pod Sopdem:
Zart "trochę na temat" pochodzący zczasów ancien regime'u (jak studiowałem):
Student z jednego z zaprzyjaźnionych mocarstw afrykańskich pisze do taty:
" Tato, to ja nic tu nie rozumiem: ja jeżdzę na uczelnię mercedesem, a profesor który tuwyklada od dwudziestu lat jeździ autobusem"
Ojciec odpisał: " synu nie martw się autobus już w drodze"

Logan#04 · Wysłany: Wto 13:46, 06 Mar 2007 Temat postu:

Ja pierwszy raz zobaczyłem MCV-ke pod salonem Renault w Krośnie, muszę przyznać że robi duże wrażenie i co prawda widziałem ją tylko z daleka, ale wydaje mi się że tak jak na zdięciach MCV jest ładniejszy od sedana. W każdym razie poczekam jeszcze aż będe miał okazje obejrzeć auto z bliska i dopiero ostatecznie wyraże o nim opinię.

Black Eryk · Wysłany: Wto 13:54, 06 Mar 2007 Temat postu:

MCV tez mi sie podoba ale z bliska ładniejszy jest sedan.

Widzę tu sporo osób z moich rodzinnych stron Smile

(Kaczorowy-Jasło)

Piotrres · Wysłany: Wto 18:08, 06 Mar 2007 Temat postu:

Tak czy inaczej w piątek po pracy jadę sobie pooglądać MCV.
Moim kolegom z pracy te się podoba. Dzięki temu skończyły się głupie docinki w stylu: "Czym się różni Loganka od brzydkiej panienki ? Niczym. Jeździ się super dopóki kumple nie zobaczą !" A dzisiaj widze że już trzec z nich dostało ostrej postaci "MCValozy" Very Happy

A tak na serio to myślę, że z sedanem-Loganem to po prostu zawiniła nędzna (praktycznie żadna) kampania reklamowa nie licząc wyczynow paru motopismaków.

Pozdrawiam Piotrek
_____________________________

Pod Skryptem:
Rzeczywiście byłych i obecnych Jaślaków coś tu się nazbierało Very Happy

(dawno dawno temu: Jasło ul. Puszkina/Franciszkańska) Smile