DACIA LOGAN

mgg

Jadąc na autostradzie z prędkościami 140-150km/h mam pewien poroblem samochód żle sie prowadzi często zdarza się że chce zmieniać tor jazdy i to czasami dość gwałtownie. Nie wiem czy to jest sprawa podmuchów bocznych , czy coś z zawieszenie LOGANA. Jeśli ktoś zauważył podobne zjawisko proszę o wypowiedź.

alekpoz

ja przejechalem z podobna predkoscia odcinek Wrocław - Katowice, ale odczucia mam wrecz drastycznie rozne Wink

przy 140 km/h Logan szedl jak przecinak - prosciutko, mysle ze spokojnie dalby sie prowadzic jedna reka ... (oczywiscie nie polecam). Moze to kwestia opon? masz 14' czy 15' - ja mam 15' - wersja Laureate. Inna sprawa że jechałem przy dobrej pogodzie i raczej mało wietrznej.

tomwild

Ja mam dokładnie takie same odczucia, ale na 95% jest przekonany, że to wina podmuchów bocznych wiatru. Przy prędkości około 130-140km (dość wietrzny dzień) samochód próbował zmieniąć tor jazdy, ale po wjechaniu w teren zalesiony wszystko ustało i prowadził się idelanie. Po wyjechaniu na otwartą przestrzeń problem powrócił. Logan ma stosunkowo dużą powierzchnie boczną w porównaniu z innymi autami. Coś za coś przynajmniej w Loganie nie czujesz się jak w konserwie....

Kratylos

popieram przedmowcow logan jest wysoki i bardzo wrazliwy na boczny wiatr - ale sam w sobie nie ma problemow z szybka jazda - na kawalku autostrady w poblizu piotrkowa trybunalskiego rozpedzilem logana do 160km
Choc jak sadze najlepsza predkosc to w granicach 110-120 przy pojemnosci 1.4 silnik sie meczy z wiekszymi predkosciami...

mgg

opony mam 165/80R14 barum. ja też mam wrażenie że mogą to być podmuchy wiatru.

alekpoz

koła 15'w Laureatach mają opony 185x65 - to też robi różnicę w prowadzeniu, ale zgodzam z opinią pozostałych, że Logan jest stosunkowo wysokim samochodem i wiatr robi swoje.

Stes

Powracając z wakacji udało mi sie rozpędzić Dacie do 170 km/h, za Piotrkowem na trasie Łódź-Katowice.
Jakoś nie przypominam sobie aby mnie nosiło.

mgg

Moje spostrzeżenia są z odcinka autostrady wrocław-gliwice-kraków, często korzystam z odcinka gliwice-katowice

Olsztyniak

Tydzien temu wbralem sie do rodzinki (Jednorozec woj.mazowieckie) tego dnia wialo na warmii i mazurach strasznie i medlug mnie Dacia Logan jest podatna na podmuchy wiatru.Czuc to najbardziej po wyjechaniu z zalesionego kawalku drogi.

Olsztyniak

i oczywiscie nie byla to autostrada ktorej na warmii i mazurach dlugo ale to dlugo nie bedzie Wink

Przemek

Słuzbowym Loganem jedze na A4 pomiedzy Wrocławiem a Strzegomiem do pracy, jadac pod wiatr mam wrazenie że zaraz odleci (brakuje mu tylko skrzydeł) po wyżej 130km/h boczne podmuchy i zawirowania od TIRów to problem ciagla korekta kierownicą, nawet załadowany osprzetem do pracy, to najbardziej rzuca przodem (dla mnie to dziwne) zamiast dociskac to odpycha, dla porówniania swoją thalia jadac do opola nie mam takich problemów, no dopiero przy 160-170km/h. Dla porowniania logan pali mi wiecej o prawie 1 litr od thali. Mam te same silniki 1,4 75KM ale różne skrzynie biegów, W Loganie 5 jest bardziej dłuższa.

WAŻNE dla tych co szybko jedzą
Jak na autostradzie zobaczycie dość mocne (ford mondeo, focus, jest nawet lanos) auto z 3 antenami na dachu to lepiej od razu zwolnijcie Razz

Kratylos

Przemek

To prawda Logan lepiej przechodzi przez dziury i koleiny w drogach, za to cenie, co do wysokosci obydwóch aut, to róznica jest (na oko) 2-3 cm, ani jednym ani drugim mie mam problemów pojechać po lesnych duktach Smile

, co do paliwa to tez patrze na spalanie chwilowe pokazywane przez komputery, i jak na razie to nadal nie rozumiem jak sie nie staram to Logan pali do litra wiecej, ale to moje odczucia Smile

Niestety jeszcze nie ma na rynku auta które by nam dogońca pasowało. Co do Logan MCV to już chce zasiaść za kółkiem. Razz

janmot

Też mi tył ucieka na mokrej nawieżchni ,ale to chyba opony tak mają ,bo po zmianie na Frigo ustało. Rolling Eyes

mike84

Witam, ja już od listopada 2005 testuję logana na różne sposoby(może przy okazji jazdy).Po Polskich trasach szybkiego ruchu, na nierównej nawierzchni, koleinach oraz na dużych przestrzeniach, gdzie wiatr rozpędza się do znacznych prędkości, mam różnorakie wrażenia prowadząc moją Dacię, tzn.:
1)Przy podmuchach bocznych, jadąc bez dociążenia samochodu ma się wrażenie gorszej kontroli nad układem kierowniczym;
2)na względnie płaskiej nawierzchni, przy bezwietrznej pogodzie auto znacznie lepiej trzyma się drogi;
3)wg. mnie skala prędkości do bezpiecznej jazdy loganem po przysłowiowej "polskiej drodze" to 110- 120 km/h, mimo to przy zachowaniu dużej ostrożności.
Poza tym, rozwijając wieksze predkości 130-140 km/h niejednokrotnie miałem sytuację dyskomfortu płynącego z jazdy, ponieważ mocno kontrolowałem kierownice ze względu na w/w podmuchy boczne wiatru:)
Dla urozmaicenia dodam, ze na niemieckiej autostradzie rozwinąłem prędkość (175 km/h wg prędkościomierza), wioząc 5 dorosłych osób, bagażnik załadowany po brzegi, oraz tak samo całkowicie wykorzystany kufer dachowy o pojemności 500l.Ze względu na idealny stan drogi i dobre dociążenie, nie odczuwałem dyskomfortu wynikającego z tak szybkiej jazdy.Oczywiście tą predkość utrzymywałem krótkotrwale(około 2-3 min.)
Dla wszystkich użytkowników Dacii, jednak zalecam nie przekraczanie tym samochodem nadmiernej prędkości, która powoduje wrażenie nie tyle próby zmiany toru jazdy przez samochód, co raczej gorszej kontroli układu kierowniczego, ponieważ pomimo posiadana dobrego systemu hamulcowego logan ma tendencję do gorszej kontroli maneru,w pierwszej chwili nacisnięcia na pedał hamulca(osobiście sie o tym przekonałem). W tym przypadku taka prędkość sprzężona z nagłym hamowaniem może spowodować utratę przyczepności.
Pozdrawiam przezornych:)