|
DACIA LOGAN Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Przemek
Nowicjusz
Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:26, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja jestem za strarym dobrym benzyniakiem, 1,4 8V to najprostsza konstrukcja (mam pewien sentynet do takich silników) proste w budowie i nic prawie skomplikowanego. Moja Thalia pali na trasie przy spokojnej jedzie niecałe 5,5 PB95, plus że zapłaciłem za nia 33tys w wersji Alize. Jedzać wiekszość w trasie to myśle że zakup dobry zrobiłem. Wkurza mnie tylko brak aerodynamicznego docisku auta powyżej 120km/h jadąc pod wiatr. Ale to juz szczegół. Auto mam niecałe 4 miesiące i prawie 10tyś km. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bobasek
Nowicjusz
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:04, 24 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Informacyjnie ...
Logan 1,4 z gazem Landirenzo (chyba tak to się pisze) za 4200 zł od Ranault Głowacz z Jaworzna. Kupiony w lipcu 2006, 13k przebiegu. Spalanie rzeczywiste - do 8,5l (+ trochę benzyny na rozruch) gazu po mieście (normalna jazda). Komputer pokazuje różnicę spalania ok 2l na zbiorniku (zaniża). Nie wiem czy wynika to tego, że to gaz czy komputer wogóle źle pokazuje. Nie jeżdże na benzynie więc nie wiem. Do pierwszej regulacji (1500 km zgodnie z gwarancją gazu) komputer pokazywał 6l (tragedia).
Dwa razy zresetowały mi się wskazania komputera (spalanie, przebieg dzieny). Myślałem, że to wina gazu, ale z wypowiedzi na forum widzę że to normalne i się później "uspokaja". U mnie się "uspokoiło". Ogólnie jestem bardzo zadowolony.
W mojej firmie jeździ clio z 1,5 dCi takim jakie są w loganach. Spalanie ok 6,5l ropy przy ostrej jeździe. Przyjemność z jazdy ogromna (moment napędowy). Z silnikiem i skrzynią non stop problemy. ok 10% czasu stoi w serwisie. Samochód jeździ po Polsce i tankuje ropę na różnych stacjach.
Pozdrawiam, to mój pierwszy post..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pon 9:40, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tak czy siak , swoje sie już najeździłem na gazie , od maja(2006) do grudnia (2006) zrobilem 55tysiecy km i mam dość gazu. Autko było z silnikiem 2.0l 120KM, a po zalozeniu gazu wyszlo 99KM. Mocy moze i nie brakowało , ale i problemów wynikających z założenia gazu tez mi nie brakło, mimo iz to był silnik starej konstrukcji. Teraz jeżdżę diesel-kiem i myślę że jeżeli ktoś dużo jeździ to jest to lepszy wybór niż benzyniak przerobiony na gaz. Ktoś kto szanuje sobie autko (czyli jeździ swoim a nie służbowym) to i nie będzie miał problemów, ale jak się tankuje byle gdzie i zajeżdża silnik to żadne auto tego długo nie wytrzyma. Potem sprzedają zajechane 3-latki, po atrakcyjnej cenie.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hartwig Kudlek
Nowicjusz
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:30, 27 Lut 2007 Temat postu: Gaz dobry jessssssss ale |
|
|
Gaz dobry jest. Dziwna rzecz gdy ruszam autem wiadomo benzynka gdy sie zagrzeje powinno cyknąć z tyłu i jest gaz. Tak było. Ale od jakiegoś czasu nie przechodzi płynnie mi na gaz tylko słysze jedno cyknięcie i nic dalej benzyna przełączam na wyższy bieg i słyszę drugie cyk , ale auto traci moc nie ma paliwa i zapala" z biegu" .Dwa razy dziś stanąłem ponieważ akurat przełączał się na światłach.Posiadam Logana Ambience 1,6 8V z instalacją gazowa Tartarini E8 67R013018 zbiornik Stako toroidalny. Ktoś kto ma na gazie niech mi cos podpowie żebym jak pojade do ASO kitów mi nie wciskali.Boję się że przez to zapalanie na biegu pójdzie mi sonda ? A spalanie na gazie prosze bardzo za przejechanie 550 km płacę 130 złotych duzo ? nie za 50 zeta benzyna 95pb a za reszte gazik jest trochę zimno więc długo mi sie grzeje tak około 3 kilometry jazdy latem już po 1 kilometrze gaz się włącza. 99% jeżdżę po mieście wychodzi tak 0,26 zł za kilometr na benzynie wyszło mi 0,375 złotego za kilometr. Niby nic ale jak sie te tysiące kilometrów przejedzie to lżej w kieszeni.Chciałbym aby Logan Steeper był juz fabrycznie wyposazny w intalacje CNG strzał w dziesiatkę .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Śro 10:47, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Moze i nie dużo, ale jezeli chcesz oszczednie to popatrz na to,u mnie maksymalne spalanie jezdzac tylko po miescie to 5l /100km w moim 1.5dci, co na 50litrach w baku daje dystans około 1000km, cena jaką place za On to 3.5zl, ale leje BP ULTIMATE, wiec aby nalac 50litrow potrzebuje 175zl. Co daje 0.175zl na km , patrzac na Twoje wyniki to uwazam ze jak chcesz ekonomie i jeszcze dużo jeździsz to lepiej diesla kupic , jak jeździ ktos malo to lepiej benzyne, i bez zadnych przerobek na gaz, bo gaz zawsze stwarza dodatkowe problemy.
Chyba ze mamy starsze autko to gaz jak najbardziej , a instalacje gazowa do starszych autek to za kilkaset zlotych mozna zalozyc. Wiec jak slysze ze ktos gdzies placi 2 kawalki za zwykla instalacje I generacji to az mi gały z orbit wychodzą .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hartwig Kudlek
Nowicjusz
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:25, 01 Mar 2007 Temat postu: No tak |
|
|
ale jak temperatura powietrza jest wyższa niż 5 stopni to za kilometr płacę 0,18 zł mniej benzyny potrzebuje silnik na uzyskanie odpowiedniej temperatury a cena diesla jest większa niż benzyniaka i te 0,005 złotego różnicy to mnie nie przekonuje . Jakoś nie umiem sie przekonać do diesli może kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pią 12:32, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Spoko , każdy ma swoje zdanie, ja kiedys tez uwazalem ze taniej i lepiej miec na gaz , w zeszlym roku zmienilem zdanie, szczegolnie jak porozmawialem ze znajomymi specami ktorzy zakladaja gaz do nowych aut. Wiele mi powiedzieli - co sie psuje przez ta instalacje gazowa i nie tylko, ale potencjalnym klientom tego nie powiedza bo by stracili sporo kasy. Wszystko wychodzi z czasem, i wszystko tez zalezy od modelu auta.
A roznica na nowym autku z silnikiem 1.4 a 1.5 jest 6000zl, z 1.6 a 1.5 jest 4500zl - teraz dorzuć cene instalacji gazowej i jak dla mnie przy tym ile jezdze to benzyniak sie nie oplaca, przedewszystkim dlatego ze zbyt awaryjne staje sie autko jezdzace na gazie, a ja sobie na to nie moge pozwolic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papieju
Bywalec
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:35, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Koszty kosztami, ale ja na ten przykład też nigdy dizla mieć nie będę - odgłos pracy tego silnika powoduje u mnie alergię, gnicie ziemniaków w piwnicy, porost włosów i inne przypadłości. Może i jest taniej, ale gruźlikom mówimy nie!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hartwig Kudlek
Nowicjusz
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:58, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
szczegolnie jak porozmawialem ze znajomymi specami ktorzy zakladaja gaz do nowych aut. Wiele mi powiedzieli - co sie psuje przez ta instalacje gazowa i nie tylko Jeżeli nie sprawiło by ci to kłopotu chciałbym żebys napisał co sie psuje i na co zwracac uwagę. Chciałbym mieć świadomość na co zwracać uwagę przy przegladach i jeżdzie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pią 14:05, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze, nawet przez sekunde nie slyszalem podczas jazdy warkotu diesla, to sa silniki nowej konstrukcji , a ich praca brzmi bardzo milo dla ucha, podjedź do salonu i posluchaj, zanim ocenisz go negatywnie.
Pewnie ze moge cos powiedziec o tym co sie psuje i na co zwracac uwage.
1. Wtryski - zapiekają się, mimo iz pompa paliwa caly czas pracuje, to paliwo nie przelatujace przez wtryskiwacz , tylko przez listwe wtryskowa nie jest w stanie schlodzic wtryskiwacza i po jakims tam dystansie moga zaczac sie problemy z odpalaniem na benzynie.
2. Nie wiem dokladnie jak to jest w benzyniaku u Logana ale duzo nowych aut ma plastikowy ( z jakiegos tworzywa sztucznego) kolektor dolotowy , ktory potrafi rozwalic przy wystrzale gazu, ktore czasem sie zdazaja(mimo ze jest tam klapka anty wystrzalowa) i o nich nawet nie wiemy jezeli nic sie nie stanie( przy metalowym kolektorze dolotowym). Jakos tak mi o tym mowili. Taki wystrzal moze takze spowodowac zapalenie sie auta, ajak wtedy bedzie z gwarancja to nie mam pojecia, bo to jest od gazu :/
3. Czeste odwiedzanie gaziarzy gdyz gaz sie zle reguluje i czesto potrafi sie rozregulowac.
4. Silnik potrzebuje czestszych remontow. Wiecej roznych czesci sie szybciej zuzywa.
5. Problemy z komputerami od gazu
6. Potrafi konkretnie zamulic auto na gazie w momencie w ktorym akurat wyprzedzamy. TO chyba zalezy od reduktora i zuzycia membram
7. Potrafi zaszronic sie tak reduktor ze auto dostanie czkawki, i bedzie duzy problem z dojazdem do mechanika ale kiedy sie tak dzieje to nie mam pojecia, to chyba moze byc spowodowane zlym podlaczeniem reduktora do ogrzewania, lub zla wysokoscia zalozenia reduktora( to tylko moje przypuszczenie - dokladnie to mechanik CI powie, albo powie ze u niego takie cos sie nie ma prawa stac )
8. Komputer sterujacy praca silnika moze zwariowac czasami i powiedziec ze wiecej niz np 80km/h to ty juz nie pojedziesz , slyszalem o takich przypadkach nawet w starych autach (kilkunastoletnich), problemem byla jakas usterka instalacji gazowej, ale co to nie wiem.
9. Jezeli glowica silnika jest aluminiowa to slyszalem ze przy zle dobranej mieszance mozna po kilkudziesieciu tysiacach kilometrów szykowac sie na jej wymiane.
10. I duzo innych problemow o ktorych w tej chwili nie pamietam, alebo sa tak blache ze juz zapomnialem. aha jezeli zaloza instalacje w ktorej pompa paliwa caly czas chodzi to nie wiem jak w tym aucie - ale chyba trzeba pamietac o tym aby w baku bylo te 5 do 10 litrow caly czas bo w niektorych autach mozna zatrzec sobie elektr. pompe paliwowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papieju
Bywalec
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:30, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Po pierwsze, nawet przez sekunde nie slyszalem podczas jazdy warkotu diesla, to sa silniki nowej konstrukcji , a ich praca brzmi bardzo milo dla ucha, podjedź do salonu i posluchaj, zanim ocenisz go negatywnie"
zimny rechocze, a tego nie lubię. skoro rechocze w nowym Audi A8, to i tu będzie.
A teraz reszta:
Ad.1. Zgadza się, ale tylko wtedy jak jeździsz tylko i wyłącznie na gazie. Wystarczy na 3 tankowania gazu do pełna zrobić 200-300km na benzynie i będzie git;
Ad.2. Też prawda, ale to kwestia kondycji silnika (np. escort brał olej, który nagarował i ten nagar potrafił nieźle walnąć w kolektorze), problem ze strzałami rozwiązuje się ponadto instalując odpowiednią instalację do silnika - np. nieporozumieniem jest 2 generacja tam, gdzie powinna być sekwencja - jak się oszczędza na instalacji, to i się przygody ma;
Ad. 3. Czytaj wyżej o tanich instalacjach;
Ad. 4. A które to części? Owszem, zdarza się czasem jakaś usterka, ja zawsze - ale czy to na pewno od gazu?
Ad. 5. Czytaj pkt 3;
Ad. 6. Bo o gaz też trzeba dbać, a nie tylko lać. I odwiedzać gazownika częściej niż tylko w razie awarii;
Ad. 7. Jakby mi gazownik tak podłączył parownik że ten zamarzł - miałby przerąbane. Zakładać gaz też trzeba umieć;
Ad. 8. Troszkę jak w pkt 3, ale to też maszyna - ma prawo się zepsuć. Nie jets to jednak reguła i pewne jak w banku;
Ad. 9. Nie każdy silnik toleruje gaz, tu się zgodzę. Dlatego przed montażem należy się dowiedzieć, czy w naszym aucie to się sprawdzi, jak nie - odpuścić. Proste jak...
Ad. 10. Problemem to są właśnie gazownicy. Jeśli tych wspaniałych przestróg udzielił Ci facet montujący gaz, to zmień warsztat. Bzdury kompletne gada, a swoją niekompetencję zwala na coś, co prawidłowo zamontowane i eksploatowane będzie grało jak trzeba. Mam w rodzinie i wśród znajomych kilkanaście aut z gazem, w żadnym nie nastąpiły w/w usterki, mimo kilku lat używania. Wystarczy słuchać rad i przeczytać instrukcję obsługi, a będzie dobrze.
Faktem jest natomiast to, że powinno się z gazem bardziej dbać o kable WN, świece i cały układ zapłonowy, częściej zmieniać filtr powietrza i raz w roku filtr gazu. Koszt niewielki, a zapobiega zniszczeniom instalacji LPG. To nie takie straszne jak malują, o ile człowiek zrobi instalację dobrze.
Dizel bez turbiny to mimo wszystko wolne i flegmatyczne auto, nie ma się co oszukiwać. Jedyną zaletą jest w miarę niskie spalanie, coraz bardziej niestety droższego paliwa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Pią 14:45, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
papieju napisał: |
Dizel bez turbiny to mimo wszystko wolne i flegmatyczne auto, nie ma się co oszukiwać. Jedyną zaletą jest w miarę niskie spalanie, coraz bardziej niestety droższego paliwa. |
Ogólnie to nie jestem specem, wiem po tym co innym sie dzieje, i o tym co mi mowil gosc ktory montuje gaz miedzyinnymi w nowych oplach, ktore wyjezdzaja z salonu. Problemów jest pelno przynajmniej takie odnosze wrazenie, ja mam diesla wiec mi nikt nie montowal gazu, i mam nadzieje ze wyjde na tym lepiej niz na gazie
A co do diesla, kto tu mowi ze w 1.5dci nie ma turbiny ? Zdziwilbys sie jak mozna nim szybko sie rozpedzic , wystarczy go umiejetnie dotrzec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karpiu66
Bywalec
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piastów
|
Wysłany: Pon 19:22, 05 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="bobasek"]Informacyjnie ...
Logan 1,4 z gazem Landirenzo .... Mam taka instalacje i ja !
Mi komp pokazuje idealnie !
Na gazie pali 0,5 l więcej !, tylko wtryskiwacze głośno cykają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dec
Bywalec
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żyrardów
|
Wysłany: Pią 8:54, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam zastrzeżeń do gazu. Instalację mam Lovato z komputerem Autronic AL700P. Lanosem, którego mam od nowości, zrobiłem 103000km na gazie. Nie miałem żadnych problemów z instalacją, jak i z samochodem. Jedyną prawdą jest to, że o zagazowany samochód należy zdecydowanie bardziej dbać. Szczególnie układ zapłonowy. Ważna jest też wymiana filtra powietrza na czas. Jednak Logana wybrałem diesla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karpiu66
Bywalec
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piastów
|
Wysłany: Czw 10:52, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dec napisał: | Ja nie mam zastrzeżeń do gazu. Instalację mam Lovato z komputerem Autronic AL700P. Lanosem, którego mam od nowości, zrobiłem 103000km na gazie. Nie miałem żadnych problemów z instalacją, jak i z samochodem. Jedyną prawdą jest to, że o zagazowany samochód należy zdecydowanie bardziej dbać. Szczególnie układ zapłonowy. Ważna jest też wymiana filtra powietrza na czas. Jednak Logana wybrałem diesla |
A mi zbrakło kasy na diesla
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|