|
DACIA LOGAN Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII LOGAN
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
jan ostrzyca
Stały bywalec
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 9:07, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli olej pachnie beznzyną lepiej go wymienić. Nawet jesli do oleju przedostało się 0.5 l. paliwa poziom na bagniecie wcale nie musi przekroczyć maximum. Moja rada: wymień olej i filtr i regularnie sprawdzaj poziom i zapach. Żadne czary-mary z komputerem diagnostycznym nie zastąpią nosa... Naprawa silnika zawsze kosztuje znacznie więcej niż profilaktyczna wymiana oleju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
papieju
Bywalec
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:39, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kratylos napisał: | u mnei paliwo mialo zapach benzyny ale caly czas nie prekraczalo pozycji maks na bagnecie - nie podnosil sie poziom oleju..... |
Jeśli w serwisie stwierdzili że to wina paliwa i wariowały wtryski - to być może część paliwa dostała się przez pierścienie, bo było go za dużo, choć jakoś mi się ta teoria wydaje naciągana. Obserwuj mimo wszystko jakiś czas czy sie poprawiło. I jeśli do oleju dostało się trochę paliwa, to jeśli teraz to nie występuje, to resztki z oleju odparują po pierwszej dłuższej trasie.
Co do Golfa na gaźniku - odmy bym nie podejrzewał, za to pompa paliwa jest mechaniczna montowana na głowicy i zasilana wałkiem rozrządu. Czasem puszcza oring, a czasem membrana - i wtedy przez głowicę do obiegu oleju dostaje się paliwo. Od razu widać, bo pod pompą zbiera się maź olejowo - paliwowa. Ja się osobiście nie szczypałem z regeneracja pompy i zanabyłem nową za 55 zeta. Wymiana w 10min przy domu z piwkiem w ręku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Black Eryk
Stary wyga
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: Wto 11:29, 17 Lip 2007 Temat postu: Re: cos mi sie sp... w loganie |
|
|
KaS602 napisał: | Kratylos napisał: | olej zaczal na bagnecie smierdzec benzyna... hmmm jak by jedno z drugim sie mieszało.... |
coś mi mowi ze uszczelka pod głowica jest do wymiany... |
Gdy uszczelka pod glowicą jest padnieta to wtedy płyn ze zbiorniczka wyrównawczego może posiadać śladowe ilości oleju, a z rury moze zacząć dymić na biało. Dodatkowo wtedy mogą być problemy z przegrzewaniem się silnika a w wężach od odmy mogą zbierać się gluty powstałe z oleju i wody.
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiles a usterka juz jest usunieta to proponuje wymienic olej i filtr...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZeneC
Stały bywalec
Dołączył: 29 Mar 2007
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Celestynów
|
Wysłany: Wto 22:09, 17 Lip 2007 Temat postu: Re: cos mi sie sp... w loganie |
|
|
Black Eryk napisał: |
coś mi mowi ze uszczelka pod głowica jest do wymiany... |
Gdy uszczelka pod glowicą jest padnieta to wtedy płyn ze zbiorniczka wyrównawczego może posiadać śladowe ilości oleju, a z rury moze zacząć dymić na biało. Dodatkowo wtedy mogą być problemy z przegrzewaniem się silnika a w wężach od odmy mogą zbierać się gluty powstałe z oleju i wody.
Może ja dopowiem bardziej obrazowo. Wiosna 2006 roku, trasa katowicka na wysokości Rawy Mazowieckiej. Jadę VW Jettą 1.6 TD z kompletem rodziny i kotem. Jakoś tak się rozbujałem 14-letnią Jettą do poziomu 130 - 140 km/h. Patrzę przed siebie, słuchając muzyki. Lecę lewym pasem i cieszę się, że wszyscy uprzejmie już z dużej odległości zwalniają mi pas. Kultura, myślę sobie. Żona zaczyna prośby "Zwolnij", "Zabijesz nas", "Co cię opętało", "Zaraz zapłacisz mandat", a ja dalej jak zaklęty cieszę się osiągami poczciwej jettki. I wreszcie za zakrętem drogówka z wymierzoną we mnie suszarką, ale zaraz policjant opuszcza suszarę i nie reaguje, tylko lekko ogląda się za mną. Co jest do cholery, myślę sobie, pewnie go zaskoczyłem i zdejmie kogoś z tyłu... Spojrzałem w lusterko wsteczne - i przerażenie... Nic nie widzę za sobą, jedynie wielkie tumany dymu i pary, siwa zasłona dymna. Spojrzałem na deskę - temperatura na ful na czerwonym polu. I to była właśnie uszczelka. W zbiorniczku wyrównawczym wrzenie. Po jakimś czasie zobaczyłem olej w płynie chłodzącym, ale wcale nie śladowe ilości, tylko konkretne. Tamten policjant widział już z daleka, że jestem trafiony-zatopiony, więc mi odpuścił, ciekaw był tylko jak daleko zajadę. Było tego pół kilometra. No a inni ustępowali mi miejsca na pasie widząc moją wielka determinację
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|